Bydgoska spółka będzie zarządzać kolejnymi hotelami w Toruniu. Wpłynie to znacząco na jej pozycję w regionie.
Pierwszym hotelem, który zostanie kompletnie odnowiony będzie, Mercure Toruń Centrum. Jego remont pochłonie kilka milionów złotych. Pokoje zyskają zupełnie nowe wyposażenie oraz wystrój. Ostatni remont tego czterogwiazdkowego hotelu miał miejsce kilkanaście lat temu. Grupa Orbis, która przez 45 lat była właścicielem obiektu, w ubiegłym roku za 18 mln zł sprzedał hotel bydgoskiej spółce Cube (ma hotel Mercure Bydgoszcz Sephia).
Może ona przez najbliższe lata prowadzić toruński hotel pod marką „Mercure”, ale musi też - to wynika z umowy - zadbać o jego dofinansowanie.
- Pierwszy etap remontu obejmie jedną trzecią spośród 110 naszych pokojów i będzie kosztować kilka milionów złotych - mówi Piotr Różański, dyrektor hotelu. - Chcemy wykorzystać okres, w którym hotel nie jest tak intensywnie użytkowany.
Goście, zwłaszcza biznesowi, oczekują wygodnego miejsca do pracy z laptopem. Hotel oferować będzie również duży tv lcd, do którego goście będą mogli podłączyć swoje laptopy i smartfony. W przypadku tego hotelu. Remont obejmie także łazienki – w większości zamontowane zostaną nowe kabiny prysznicowe, a w części nowe wanny - to głównie z myślą o gościach z Japonii, którzy cenią je sobie szczególnie. Projektanci zadbali też o to, by pojawiły się w nich akcenty toruńskie, nawiązujące do postaci Mikołaja Kopernika, jego słynnego dzieła i astronomicznych tradycji Torunia.
W listopadzie sfinalizowano transakcję kupna, przez spółkę Cube, hotelu Ibis budget oraz znajdującego się po sąsiedzku niedokończonego hotelu. Na początku 2020 roku ma tam zostać otwarty kolejny Ibis Styles. Dzięki temu spółka, dysponując w Toruniu ponad trzystoma pokojami, stanie się największą firmą hotelową nie tylko w Toruniu, ale i całym Kujawsko-Pomorskiem.
