Spis treści
Od czasów pandemii spotkania online na platformie Zoom stały się dla wielu firm codziennością. Nawet po zniesieniu części obostrzeń wiele instytucji wciąż pozostaje w trybie pracy zdalnej. A jeśli są to międzynarodowe korporacje lub inne wielojęzyczne organizacje, konieczna może być na nich obecność tłumacza. Jak wygląda tłumaczenie spotkań na Zoom?
Zoom to wygodna platforma służąca do wideokonferencji i z powodzeniem można jej używać również wtedy, gdy zachodzi konieczność tłumaczenia spotkania. Warto z niej korzystać również do prowadzenia webinarów czy szkoleń. Gdy grupa jest wielojęzyczna, przyda się tłumaczenie. Istnieją dwa główne jego rodzaje: tłumaczenie konsekutywne i symultaniczne.
Tłumaczenie konsekutywne na Zoom
Tłumaczenie konsekutywne, inaczej nazywane również następczym, polega na tym, że prelegent przerywa swoją wypowiedź i czeka, aż tłumacz ją przełoży. Sprawdza się ono wtedy, gdy istnieje konieczność jej przetłumaczenia tylko na jeden język. Kwestie techniczne na Zoom wyglądają tutaj bardzo prosto: wszyscy uczestnicy spotkania, razem z tłumaczem, po prostu łączą się ze sobą. Jego organizator może ich zaprosić, wysyłając link, lub wpisując ich adres e-mail po kliknięciu opcji „Invite”.
Tłumaczenie symultaniczne na Zoom
Tłumaczenie symultaniczne jest technicznie nieco bardziej skomplikowane. Jest tak dlatego, że w tym trybie prelegent nie przerywa swojej wypowiedzi, więc tłumacz musi wykonywać przekład na bieżąco. Ta opcja sprawdza się wtedy, kiedy wypowiedzi trzeba tłumaczyć na wiele języków. Problem z nią jest taki, że aby tłumacze i prelegent wzajemnie się nie zagłuszali, trzeba wykonać kilka technicznych przygotowań.
Jedna z opcji jest taka, by uczestnicy konferencji byli połączenie jedynie z tłumaczem, który mówi w ich języku, a nie z pozostałymi z nich i prelegentem. Tłumacz jest z kolei połączony również z prelegentem, aby słyszeć jego wypowiedzi. W ten sposób nie trzeba się wzajemnie przekrzykiwać. Można do tego podejść też w inny sposób. Połączyć się mogą wszyscy, ale można poprosić uczestników konferencji by samodzielnie „wyciszyli” tłumaczy wypowiadających się w językach, które ich nie dotyczą, za pomocą specjalnej opcji w programie.
Więcej o tłumaczeniu zdalnych spotkań przeczytasz tutaj: https://dogadamycie.pl/blog/tlumaczenia-zdalne-spotkan-online-webinary-rozmowy-online-telekonferencje/.
Jak wybrać tłumacza do konferencji na Zoom?
Tłumacz, który będzie przekładał spotkanie online, powinien nie tylko być fachowcem w swojej dziedzinie, lecz także być zaprzyjaźniony z nowymi technologiami. Takich specjalistów najlepiej jest szukać w internecie. Warto zaproponować tutaj biuro tłumaczeń dogadamycie (https://dogadamycie.pl). W jego skład wchodzą tłumacze znający słownictwo branżowe lub naukowe, dodatkowo obeznani z Zoomem.
Tłumaczenie spotkań na Zoom nie jest tak skomplikowane, jak mogłoby się wydawać. Potrzebna jest tylko dobra organizacja i odpowiedni specjalista. Na szczęście w dobie internetu nie jest trudno takiego znaleźć, a dzięki rozwojowi programu coraz rzadziej dotykają go problemy techniczne.
Przygotowujesz międzynarodową konferencję na Zoomie? Sprawdź, jak się do niej przygotować: https://edukuj.pl/jak-przygotowac-sie-do-spotkania-miedzynarodowego-online.html